4 najlepsze dodatki do World of Warcraft


World of Warcraftto najpopularniejsza gra MMORPG, jaka kiedykolwiek istniała, z ponad 12 milionami aktywnych graczy na szczycie. Chociaż liczba spadła, wciąż miliony graczy logują się codziennie, aby wyłapywać misje, szukać najlepszego sprzętu i pokonywać wszelkie wyzwania - zarówno PvE, jak i PvP - które Blizzard może wymarzyć.

Jednak gra nie zawsze była potęgą, jaką jest dzisiaj. Choć zawsze popularny, World of Warcraftzaczął od nieco bardziej skromnych początków. Gdy gra została uruchomiona po raz pierwszy, wyglądała znacznie inaczej niż obecnie.

Świat Azeroth składał się wyłącznie z Kalimdoru i Królestw Wschodnich. Wprowadzenie pierwszego rozszerzenia gry, Burning Crusade, wymagało rozszerzenia świata poza skromne początki. Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, jakie są najlepsze rozszerzenia World of Warcraft, zamówiliśmy je tutaj.

Wrath Of The Lich King

Chociaż tak jest drugie rozszerzenie we wszechświecie World of Warcraft, Wrath of the Lich King, jest uważane za jedno z największych rozszerzeń World of Warcraft w grze. Nie tylko wprowadził kontynent Northrend, ale dał graczom najbardziej sprytnego złoczyńcę, jakiego seria kiedykolwiek widziała: Arthas Menethil, były książę koronny Lordaeron zmienił Lich.

Wrath of the Lich Kingzwrócił na siebie uwagę graczy dzięki efektownym scenom przerywnikowym i ogromnej ilości rzeczy do zrobienia w grze. Wszystko w tym rozszerzeniu koncentrowało się na pojedynczej groźbie zła, a każdy mniejszy wróg, z którym walczył gracz, był w jakiś sposób dotknięty przez Króla Lisza. Narracja była najsilniejsza, ale rozgrywka również wiele przyniosła. Wrath of the Lich Kingzapoznał graczy z Ulduarem, jednym z najzabawniejszych najazdów, jakie WoW kiedykolwiek miał.

Ponadto dwa słowa: Zarazy Zombie.

Burning Crusade

Uruchomiony w 2007 roku Burning Crusadebył pierwszym rozszerzeniem do World of Warcraft. Wprowadził zupełnie nowy kontynent o nazwie Outland, który był pełen wiedzy. Płonąca Krucjataprzyniósł także Krwawe Elfy do Hordy, a Draenei do Sojuszu, dając graczom nowe rasy do wyboru oraz mnóstwo nowych regionów do eksploracji i podboju.

Płonąca Krucjatadało także graczom Hordy szansę na grę jako Paladyn, klasa wcześniej ograniczona wyłącznie do graczy Sojuszu. I odwrotnie, rozszerzenie dało graczom Sojuszu możliwość gry jako Szamani. Wprowadzenie tych ograniczonych niegdyś klas po obu stronach przyniosło szereg interesujących rozważań PvP w rozszerzeniu, ale oznaczało również o wiele większą odtwarzalność, ponieważ gracze ścigali się, aby wyrównać nowe klasy do maksymalnego poziomu (teraz zwiększony do 70 z poprzedniego limitu 60.)

World of Warcraftzawsze miało ciekawą historię, ale Burning Crusadeokazało się szczególnie atrakcyjne dla długoletnich graczy strategii Warcraftgry ze względu na sposób, w jaki zagłębiły się w misterną historię serii.

Cataclysm

Cataclysmbyło czymś kontrowersyjnym ekspansja. Według wszystkich relacji było to epickie doświadczenie. Minusem było to, że historia całkowicie zmieniła oblicze Azeroth. Kiedyś popularne obszary zostały całkowicie zmienione jako Deathwing the Destroyer, potężny smok, dosłownie podzielił kontynenty na pół i całkowicie zmienił wygląd świata.

Dla wielu długoletnich graczy ich ulubione obszary były nierozpoznawalne (spoczywaj w pokoju, Rozdroże). Ta zmiana nie została dobrze przyjęta przez dużą część fanów, ale nikt nie może zaprzeczają wpływowi przybycia Skrzydła Śmierci.

Kataklizmbył trzecim rozszerzeniem do World of Warcrafti zwiększył limit poziomów z 80 do 85. Wielu graczy spodziewaliśmy się pełnych 10 poziomów, a nie pięciu, tak wiele pierwszych światowych osiągnięć zdobyto w noc premiery, gdy mocni gracze ścigali się jako pierwsi, którzy osiągnęli nowy maksimum.

Zmiany w istniejącym systemie talentów World of Warcraftrównież spasowały z wieloma graczami, ale nadawały ton przyszłym rozszerzeniom World of Warcraft i dały zespołowi fabularnemu mnóstwo paszy do pracy z.

Legion

Nazwanie wielu późniejszych rozszerzeń World of Warcraft„kontrowersyjnym” byłoby trochę hojne, biorąc pod uwagę ich przyjęcie przez baza graczy. Wielu długoletnich graczy uważało, że zmiany wprowadzone przez Blizzarda w systemach poziomowania zbytnio uprościły grę i usunęły z niej wszystkie wyzwania.

Ci gracze tęsknili za nieskończonym grindem waniliowego WoW, a nie za wyścigiem do najwyższych poziomów w nowych grach. Nie powstrzymało to jednak nowo przybyłych od okazywania własnej pasji Legion.

Rozszerzenie 2016 jest jednym z najlepszych, ponieważ wprowadzono nową klasę do gry po długiej suszy: Łowca demonów. Wraz z tą nową klasą pojawiły się nowe strefy, zwiększony limit poziomów i broń artefaktów, które potrzebują czasu i wysiłku, aby wyrównać do swoich najpotężniejszych postaci. Legionpojawił się również z rozbudowaną fabułą, która zanurzyła fanów historii i trzymała ich przyklejonych do komputerów przez wiele godzin, gdy badali każdy zakątek historii.

Te cztery są jak dotąd najlepszymi dodatkami do World of Warcraft, choć Blizzard wciąż ma dużo miejsca na wprowadzenie kolejnych rozszerzeń. Niedawne wydanie World of Warcraft Classic,prawdziwej wersji oryginalnej gry od 1 do 60, sprawiło, że wielu graczy zrezygnowało z emerytury, aby ponownie doświadczyć świata Azeroth. Kto wie? Być może Blizzard może uruchomić Burning CrusadeClassic,, choćby po to, by ponownie przeżyć bitwę o Mroczny Portal.

Jakie jest twoje ulubione rozszerzenie do World of Warcraft? Czy masz miłe wspomnienia z gry? Daj nam znać w komentarzach poniżej.

Powiązane posty:


18.04.2020